sobota, 31 sierpnia 2013

Malutki krok do przodu.

Dzień dobry.

U nas trochę lepiej,Alicja odzyskuje apetyt.Wczoraj po serii badań okazało się ,że Aluśka miała zakwaszony organizm(pewnie przez te biegunki) stąd ten brak apetyt i utrata wagi.Dostała wczoraj leki na odkwaszenie a także Baxter-odżywki w płynie.I rzeczywiście pod wieczór Alicja powoli się pozbierała ,zaczęła jeść,a nawet sama dopominać się o jedzenie .Na razie po troszku ,ale już jest jakaś poprawa. Rano oglądała nawet bajki,więc jestem naprawdę dobrej myśli ,że największy kryzys jest już za nami.
Kochani bardzo Wam dziękuje za Wasze słowa pocieszenia,otuchy-dają one mi bardzo dużo siły i mobilizują do dalszej walki.Dziękuję również za wszystkie wpłaty na rzecz Alusi,za przyłączanie się do aukcji allegro.Wielkie podziękowania kieruję również do Fundacji YOU CAN BE MY ANGEL za pomoc w zbieraniu pieniążków dla Alusi.Fundacja ta działa głównie w Chicago i okolicach-dlatego tym bardziej wielkie podziękowania za zainteresowanie i chęć pomocy naszej Alusi.


 

4 komentarze:

  1. Cieszę się razem z Wami!A że jest pora kolacji, życzę Alusi smacznego!Buziaki dla Was D

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymajcie się dziewczyny, jest lepiej i będzie jeszcze lepiej :)
    Uściski!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrawiamy, pomagamy i trzymamy kciuki!!! Madzia-Madzia -Fundacja You Can Be My Angel

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozdrawiam I zycze duzo cierpliwosci I wiary w to ze bedzie dobrze......Wolontariusz ... Fundacja......You can be my angel. Dorota..

    OdpowiedzUsuń